Sprzęt asekuracyjny i ratunkowy
Kamizelka
Kamizelka asekuracyjna jest indywidualnym środkiem bezpieczeństwa; według przepisów powinien być w nią wyposażony każdy członek załogi. W praktyce kamizelki stosuje się powszechnie jedynie w kajakarstwie górskim. Moim zdaniem należy używać kamizelek także na wodach nizinnych, szczególnie na dużych akwenach i przy złej pogodzie. Każda wywrotka przy niskiej temperaturze wody jest groźna dla życia -- ryzyko może zmniejszyć odpowiedni ubiór i oczywiście odpowiednia (w dobrym stanie technicznym i odpowiedniej wielkości) kamizelka ratunkowa.Kamizelka odpowiednia do uprawiania każdego rodzaju turystyki powinna charakteryzować się następującymi cechami:
- Odpowiednia wyporność -- zwykle pomiędzy 60 a 90 N.
- Nie powinna w żaden sposób krępować ruchów. Kamizelki ratunkowe, które zapewniają utrzymanie głowy nad wodą nawet po utracie przytomności, przeważnie nie nadają się, gdyż zbyt utrudniają ruchy głowy.
- Łatwe zapięcie i odpowiedni krój powinny z jednej strony umożliwiać szybkie zdejmowanie i zakładanie, ale z drugiej uniemożliwiać przekręcanie i przesuwanie się na ciele.
- Jaskrawy kolor. Jest to, moim zdaniem, bardzo istotny warunek bezpieczeństwa, najważniejszy na morzu, ale istotny także w kajakarstwie górskim. Ubolewam nad faktem, że wymogi obecnej ,,mody kajakowej'' preferują stroje i kamizelki w kolorach słabo widocznych na tle wody lub pod wodą.
- Solidny materiał, dobre nici, staranne wykończenie.
- Odporność materiału wypornościowego na starzenie. Niezależnie od jakości tego materiału kamizelkę należy wymieniać co 5-6 lat.
- Nierdzewność wszelkich detali metalowych.
Kamizelka przeznaczona do turystyki górskiej powinna być wykonana z bardzo wytrzymałego materiału. Warstwa wypełniacza powinna być elastyczna, lecz gruba. Ramiona kamizelki powinny być dodatkowo wzmocnione (jest to miejsce, w które można wpiąć karabinek patentu holowniczego). Dodatkowym, zalecanym wyposażeniem, jest zintegrowany z kamizelką patent holowniczy: pas z klamrą umożliwiającą odpięcie w trudnych warunkach i przyczepiony do tego pasa 2--2.5-metrowy kawałek cienkiej linki (lub taśmy) z karabinkiem. Bardzo przydatna jest też niewielka, dobrze zapinana kieszeń, w której można wozić scyzoryk i zapalniczkę.

Kamizelka hf AKC Multi-safe
Rzutka
Rzutka składa się z 17-25-metrowego kawałka miękkiej, mocnej, pływającej liny (polipropylen) o średnicy 8-10 mm, pływaka z pianki poliuretanowej i worka z mocnego materiału, mieszczącego całość. Worek i lina powinny mieć jaskrawy kolor. Worek powinien być wyposażony w zamknięcie, umożliwiające szybkie przygotowanie do rzutu -- zatrzask, rzep, itp.
Rzutka
Rzutka jest obowiązkowym wyposażeniem każdego kajakarza na wodach górskich. Przydatna jest także na trudnych rzekach nizinnych (np. do suszenia rzeczy po wywrotce).
Ubranie
Odpowiedni ubiór jest niezbędny z punktu widzenia wygody i, co ważniejsze, z punktu widzenia bezpieczeństwa. Jeżeli woda, po której pływamy jest ciepła, a pogoda ładna, to wystarczy zwykłe ubranie sportowe.Zawsze istotne są mocne buty. Nawet na wodach nizinnych można przy wysiadaniu z kajaka trafić nogą na starą puszkę lub szkła. Nie polecam nikomu pływania w popularnych na zachodzie sandałach (np. firmy Teva). Na spływy nizinne wystarczą trampki lub adidasy, choć lepiej zaopatrzyć się w windsurfingowe buty neoprenowe. Do turystyki górskiej niezbędne są solidne, sznurowane buty neoprenowe, mocno trzymające kostkę. Pływanie w bylejakich butach może się łatwo zakończyć kontuzją stawu skokowego.
W zimnej wodzie konieczne jest odpowiednie ubranie, zabezpieczające przed wychłodzeniem organizmu. Klasycznym strojem są pianki neoprenowe. Zwykle używamy tzw. long johnów -- spodni na szelkach -- chroniących nogi i tułów. Pianka ma zwykle grubość 3-5 mm; pokryta dżersejem z obu stron jest trwalsza. Pianki kryte jednostronnie (tylko od wewnątrz) szybciej wysychają. Suwak ułatwia wkładanie, ale pianki nie rozpinane są cieplejsze. Dla mężczyzn może być istotne, aby suwak rozpinał się także od dołu. Uzupełnieniem pianki jest ciepła bielizna (najlepiej polipropylenowa) i polar lub wełniany sweter. Bielizna bawełniana nie jest dobra, gdyż wychładza organizm. Na piankę zakładamy nieprzemakalną kurtkę chroniącą od wiatru. Najlepsze są kurtki rzeczywiście nieprzemakalne (tzw. ,,suche'') z lateksowymi gilzami na ręce i szyję. Niektóre z nich mają specjalny krój ułatwiający szczelne połączenie kurtki z fartuchem. Suche kurtki wykonuje się też z materiałów oddychających (Gore-Tex, Sympatex) -- są one jednak bardzo drogie. Należy się liczyć z tym, że nawet najlepsza kurtka pozostanie rzeczywiście nieprzemakalna przez 2-3 lata.
Innym ubraniem chroniącym przed wilgocią i zimnem są suche kombinezony są wykonane z nieprzemakalnej, często oddychającej, tkaniny, uszczelnione lateksem przy szyi, nadgarstkach i kostkach nóg i zapinane na szczelny suwak. Zapewniają bardzo dobrą ochronę przed wilgocią i zimnem. Ich wadą jest dość delikatna konstrukcja i wysoka cena.
Kask
Kask to obowiązkowe wyposażenie na wody górskie. Powinien spełniać następujące warunki:- Osłaniać czoło i skronie.
- Pewnie siedzieć na głowie. Dobry test to próba strząśnięcia z głowy odpiętego kasku. Nie powinna się powieść, jeśli kask jest dobrze dopasowany.
- Być wygodny, lekki i nie ograniczać widoczności -- jeżeli często odczuwamy pokusę, aby zdjąć go z głowy, to powinniśmy się rozejrzeć za nowym, wygodniejszym.
- Powinien pływać.
- Mieć miękką wkładkę, która amortyzuje uderzenia.
- Posiadać pewne zapięcie.
- Skorupa powinna być dostatecznie mocna, aby wytrzymać uderzenia o kamienie. Należy tu wspomnieć, że woda dość dobrze amortyzuje i siła uderzenia głową o dno jest zwykle znacznie mniejsza niż np. w wypadkach motocyklowych -- kaski motocyklowe posiadają duży zapas bezpieczeństwa. Znacznie łatwiej niż w wodzie, skaleczyć się na brzegu, jeżeli chodzimy bez kasku po trudnym terenie nad rzeką -- na asekuracji stoimy zawsze w kasku na głowie.
Podobnie, jak w przypadku kamizelki, korzystna jest jaskrawa, jasna barwa kasku.
Inne
Inne przydatne akcesoria to:- Nóż. Moim zdaniem najlepszy jest porządny, nierdzewny scyzoryk, zawierający duże ostrze i piłkę do drewna. Pożądane jest też specjalne ostrze do cięcia liny. Wożenie noży nurkowych itp. uważam za przejaw złego smaku (chyba, że ktoś spodziewa się spotkania z krokodylem lub rekinem).
- Karabinki. Mają wiele zastosowań -- od cumowania łodzi począwszy, a skończywszy na zakładaniu stanowisk asekuracyjnych.
- Bloczki alpinistyczne. Przydatne do wyciągania zaklinowanych kajaków. Ich zastosowanie zostało omówione dokładnie w podręczniku do ratownictwa.
- Hak ratowniczy. Podobnie jak wyżej.
Hak, bloczek, karabinki
Reperacja kajaków i wioseł
Chciałbym na początku tego rozdziału wspomnieć zasady istotne w każdej bez wyjątku reperacji:
- Reperacji sprzętu nie można nauczyć się z książki. Im więcej praktyki, tym lepiej. Pamiętaj, że reperując sprzęt klubowy robisz coś dla siebie. Nie tylko dlatego, że będziesz z tego sprzętu korzystał, ale także dlatego, że rozwijasz swoje umiejętności.
- Przed rozpoczęciem każdej naprawy zastanów się, czy potrafisz wykonać ją dobrze. Jeżeli nie jesteś pewien, to postaraj się poradzić kogoś bardziej doświadczonego.
- Najpierw pomyśl, a potem działaj.
- Zawsze rób tak, jakbyś robił dla siebie.
Reperaturka
Zestaw narzędzi i materiałów do reperacji sprzętu pływającego (i biwakowego) powinien być obowiązkowym wyposażeniem każdego spływu. Skompletowanie reperaturki dla spływu organizowanego przez klub jest zwykle obowiązkiem sprzętowca lub osoby przez niego upoważnionej. Do zadań kierownika imprezy należy skontrolowanie stanu reperaturki na początku spływu, ewentualne uzupełnienie jej stanu i troska o nią przez cały czas trwania spływu.Narzędzia, które powinny wchodzić w skład każdej reperaturki:
- młotek lub mały toporek,
- obcęgi,
- szczypce uniwersalne (kombinerki),
- mocny nóż,
- śrubokręt, szydło, świderek,
- pilnik do metalu,
- piłka do metalu,
- piłka do drewna,
- mocne nożyczki.
- ździerak,
- pędzle,
- miseczki do rozrabiania żywicy,
- strzykawka do odmierzania odczynników,
- gumowe rękawiczki,
- szpachelka,
- miniaturowy palnik butanowy.
- klej epoksydowy (np. Distal),
- papier ścierny,
- nieprzemakalne łatki,
- klej neoprenowy,
- igły i mocne nici (dratwa, cieniutka linka nylonowa),
- gwoździki,
- cienki drut nierdzewny,
- cienka nierdzewna blacha,
- mocna taśma klejąca (tzw. izolepa).
- żywica (ilość zależy od jakości sprzętu i trudności szlaku),
- odczynniki do żywicy,
- mata i ew. tkanina szklana,
- aceton,
- gruboziarniste płótno ścierne,
- talk,
- proszek do prania lub inny detergent.
- sklejka wodoodporna,
- lakier wodoodporny (najlepiej chemoutwardzalny),
- aceton,
- materiał z jakiego wykonana jest powłoka,
- zapasowe okucia, tulejki, śruby,
- nity aluminiowe (4x30-5x50mm),
- miedziany drut w izolacji,
- blacha aluminiowa (grubość 1-3mm).
- sklejka wodoodporna,
- kit szpachlowy, wodoodporny, szybkoschnący (ew. smoła, lepik),
- lakier wodoodporny -- najlepiej chemoutwardzalny (ew. farba olejna),
- talk.
Reperacja kajaków drewnianych
Najczęstsze uszkodzenia kajaków drewnianych to rozszczelnienia kadłuba spowodowane nawet niezbyt mocnym uderzeniem o przeszkodę. Jeżeli jesteśmy w stanie zlokalizować miejsce uszkodzenia (można to zrobić np. stawiając kajak na suchym piasku lub glinie i wlewając do środka wodę), to wystarczy po wysuszeniu zaszpachlować szczelinę i pomalować miejsce zaszpachlowane lakierem (oczywiście dopiero po wyschnięciu szpachlówki). Jeżeli kajak cieknie całą powierzchnią (a raczej wszystkimi łączeniami arkuszy poszycia), to jedyną radą jest staranne przeszpachlowanie kajaka i następnie polakierowanie całego dna. Często nie stosujemy szpachlówki i lakieru, a smołę lub lepik i farbę olejną. Prowizoryczną szpachlówkę możemy wykonać dodając talk do lakieru lub farby.Jeżeli uszkodzenie polega na przedziurawieniu poszycia, to najlepiej jest wymienić cały uszkodzony arkusz. Zdejmujemy wtedy uszkodzoną część poszycia, następnie suszymy dokładnie kajak i w międzyczasie przygotowujemy ze sklejki wodoodpornej (ew. z dykty) kopię przedziurawionego fragmentu. Po wyschnięciu kajaka umocowywujemy nowy arkusz, przyklejając go klejem (najlepszy będzie klej epoksydowy) i przybijając gwoździkami do szkieletu. Następnie szpachlujemy szczeliny naokoło nowego fragmentu poszycia i lakierujemy.
Jeżeli nie ma możliwości wymiany fragmentu, to wykonujemy łatkę ze sklejki lub dykty. Łatka powinna być większa od dziury, tak żeby zachodziła 3-5 cm na nieuszkodzone poszycie. Następnie suszymy kajak, oczyszczamy okolice dziury papierem ściernym i przyklejamy łatę do poszycia. Najlepiej jest położyć łatę od wewnątrz, jeśli nie mamy takiej możliwości, to kładziemy ją od zewnątrz. Zamiast kleju można użyć kitu szpachlowego. Po przyklejeniu łatę przybijamy (lub, lepiej, nitujemy) cienkimi gwoździkami. Po zaschnięciu kleju szpachlujemy krawędzie i nierówności i następnie malujemy całość lakierem.
Szkielet kajaka reperujemy przez wymianę uszkodzonego fragmentu lub ewentualnie przez założenie ,,protezy" ze sklejki lub deski, którą przyklejamy, przybijamy lub nitujemy.
Zawsze należy pamiętać o impregnacji wstawianego fragmentu konstrukcji. Najlepiej zrobić to dwukrotnie -- przed i po zamontowaniu.
Do klejenia najlepiej używać kleju epoksydowego, a do impregnacji i lakierowania -- lakierów chemoutwardzalnych.
Reperacja kajaków składanych
Możliwe uszkodzenia kajaków składanych to przerwanie powłoki i pęknięcie lub złamanie detali szkieletu.Przerwanie powłoki można prowizorycznie załatać przez przyklejenie dobrej izolepy (polecałbym niemiecką firmę Tesa i amerykańską Scotch) na osuszone okolice dziury. Gdy tylko mamy możliwość, zdejmujemy i suszymy powłokę, a następnie przyklejamy z obu stron (od zewnętrz i od wewnątrz) łatki z takiego samego materiału jak powłoka. Powierzchnie okolic dziury należy oczyścić (najlepiej acetonem) i przetrzeć papierem ściernym. Podobnie postępujemy z łatką. Do klejenia najlepiej użyć kleju neoprenowego. Większe rozdarcia należy przed przyklejeniem łaty zszyć. Szyjemy luźną powłokę, stosujemy dratwę i ścieg krzyżowy. Nie należy ściągać ściegu zbyt mocno -- szyjemy tak, aby zachować naturalne ułożenie powłoki.
Częste uszkodzenia powłoki polegają na ścieraniu zewnętrznej warstwy gumy w tych miejscach, gdzie przebiegają wzdłużniki. Jedyną radą jest profilaktyczne przyklejenie w tych miejscach tramów -- długich pasów materiału powłoki. Nowsze kajaki mają zresztą fabryczne wzmocnienia w miejscach gdzie powłoka narażona jest na przecieranie.
Uszkodzenia szkieletu polegają najczęściej na:
- Pęknięciu lub złamaniu się wzdłużników -- jeżeli pęknięcie jest ukośne, to możemy je skleić, a następnie owinąć złamane miejsce dratwą lub cienkim drutem i polakierować lub posmarować klejem (patrz też: klejenie drążka wiosła). Można również położyć laminat ale uwaga: żywica poliestrowa słabo wiąże do drewna, lepiej użyć np. Distalu.
Kolejny sposób, skuteczny także w przypadku pęknięć poprzecznych, to włożenie wzdłużnika w korytko blaszane lub rurkę i zalanie całości klejem.
Można wreszcie znaleźć w lesie pręt leszczynowy o odpowiedniej długości i wymienić pęknięty element. - Pęknięcie wręgi -- pękniętą wręgę można skleić klejem epoksydowym i następnie wzmocnić przez:
- włożenie w aluminiowe korytko i zanitowanie,
- przynitowanie wzmocnienia ze sklejki,
- zalaminowanie uszkodzonego miejsca (podobnie jak w wypadku wzdłużnika lepiej jest użyć żywicy epoksydowej niż poliestrowej).
- Możliwe jest też dorobienie całej wręgi z wodoodpornej sklejki i przeniesienie na nią okuć. Ten sposób wymaga jednak sporej wprawy i piłki do drewna umożliwiającej wycinanie skomplikowanych kształtów. Jest to jednak jak najbardziej możliwe -- dorabiałem kiedyś stewę dziobową do starego modelu Neptuna przy pomocy scyzoryka zawierającego piłkę do drewna. Oczywiście dorobiony lub naprawiony element trzeba polakierować.
- Uszkodzenie okuć -- może polegać na połamaniu się okucia lub jedynie na zniszczeniu nitów mocujących je do stelaża. W tym drugim wypadku łatwo jest przynitować je na nowo lub, jeśli nie mamy nitów lub wprawy, przykręcić cienkimi śrubami. Jeżeli okucie jest połamane, to na dłuższą metę jedynym sensownym wyjściem jest jego wymiana -- odnitowanie starego i umocowanie zapasowego. W przypadku braku zapasowych okuć możemy prowizorycznie zastąpić je drutem miedzianym, który skręcamy kombinerkami, lub w ostateczności, kawałkiem mocnej szmaty, którym związujemy połączenie. (Kiedy jeszcze pływałem na składaku, nauczyłem się brać na spływ starą koszulę flanelową. Przy montażu kajaka darłem tę koszulę na paski i związywałem na krzyż wszystkie połączenia wręg i wzdłużników -- znakomicie wzmacniało to i usztywniało kajak.)
Reperacja laminatu
Najczęściej spotykane są trzy rodzaje uszkodzenia kajaków laminatowych: pęknięcie dna, rozklejenie pokładu i dna oraz wyrwanie kokpitu.- Pęknięcie kadłuba jest najczęściej efektem zbyt silnego uderzenia o kamień. Zwykle w miejscu uszkodzenia nie tworzy się ubytek, a jedynie pęknięcie laminatu. Często jest ono słabo widoczne -- dobrym sposobem lokalizacji dziury jest silne naciskanie dna kajaka -- pęknięcia widać wtedy wyraźnie (a przy zbyt silnym nacisku nawet je słychać). Reperację rozpoczynamy od dokładnego wysuszenia kajaka lub przynajmniej jego uszkodzonej części.
Następną operacją jest przygotowanie okolic pęknięcia do położenia łaty. Jeżeli to tylko możliwe, to łatę kładziemy od środka kajaka, a od zewnątrz jedynie smarujemy pęknięcie żywicą aby zaimpregnować odsłonięte włókna. Przygotowanie do klejenia polega na zdarciu papierem ściernym lub ździerakiem zewnętrznej warstwy laminatu tak, aby uzyskać czystą, szorstką powierzchnię wokół pękniącia, w odległości 3-5 cm. Jeżeli łatę kładziemy z zewnątrz, to należy zedrzeć żelkot. Przygotowaną powierzchnię dobrze jest przemyć acetonem.
Kolejna operacja to przygotowanie łaty. Wycinamy ją z maty szklanej przy pomocy nożyczek. Jeżeli pęknięcie jest duże, to możemy przygotować kilka warstw maty lub warstwę maty i warstwę tkaniny rowingowej. Łata powinna być tak duża, jak przygotowana powierzchnia.
Po przygotowaniu łaty rozrabiamy żywicę. Odmierzamy odpowiednią ilość do suchej miseczki, dodajemy przyspieszacza (jeśli żywica nie jest wstępnie zmieszana z przyspieszaczem) i, po dokładnym rozmieszaniu, utwardzacza. Należy przestrzegać proporcji podanych przez producenta żywicy z tym, że jeżeli jest zimno, to możemy dodać więcej odczynników. Żywica z większą ilością odczynników zżeluje szybciej, ale będzie bardziej krucha. Jeszcze raz podkreślam, że przygotowywania żywicy trzeba się nauczyć praktycznie, a w sytuacji, kiedy nie wiemy nic bliższego o stężeniu odczynników, najlepiej jest wykonać próbną porcję żywicy i zobaczyć, jak szybko ona zżeluje.
Następnie przesączamy żywicą łatę. Najlepiej zrobić to na osobnej deseczce (w ostateczności może to być pióro wiosła -- pamiętajmy tylko wytrzeć je nim żywica zżeluje), smarujemy oczyszczone miejsce, przykładamy łatę i przyklepujemy ją lekkimi uderzeniami pędzla tak, aby dobrze przesączyć matę oraz docisnąć ją do kadłuba. W dobrze przesączonej macie wszystkie włókna są przezroczyste i nie ma bąbli powietrza. Powierzchnia łaty i okolic powinna być możliwie gładka, wszystkie włókna maty lub tkaniny powinny być przesączone żywicą i dociśnięte do kadłuba.
Bardzo istotne jest, aby cały proces wykonać w jak największej czystości i, co ważniejsze, aby nie dopuścić wilgoci do klejonego miejsca przed całkowitym zżelowaniem żywicy (zwykle kilka godzin). Jeżeli spodziewamy się deszczu lub rosy, to dobrze jest przykryć sklejone miejsce folią polietylenową (dociskamy ją do żywicy).
Pewną odmianą pęknięcia kadłuba jest zniszczenie dziobu lub rufy kajaka w wyniku uderzania o przeszkodę. Takie uszkodzenie jest zwykle czymś pośrednim pomiędzy pęknięciem, a rozklejeniem pokładu i dna. Dziób i rufa kajaka są zwykle bardzo sztywne i uderzenie powoduje powstanie pęknięć, którymi sączy się woda, ale które nie osłabiają konstrukcji kajaka. Do ich usunięcia wystarczy zwykle dokładne osuszenie kajaka i następnie zalania pęknięć rzadką szpachlówką poliestrową. Sposób wykonania zastępczej szpachlówki jest omówiony niżej. Jeżeli uszkodzenie jest większe, to po wyschnięciu szpachlówki możemy położyć łatę na uszkodzone miejsce.
- Rozklejenie skorupy, to bardzo częste uszkodzenie w źle wykończonych kajakach produkowanych dawniej. Może ono być spowodowane uderzeniem o przeszkodę lub nawet ściśnięciem kadłuba przez wodę w odwoju, nie mówiąc już o zgnieceniu kajaka w czasie transportu. Reperacja jest zwykle dość trudna, głównie ze względu na brak odpowiednich materiałów i niedostępność miejsca uszkodzenia. Sposób postępowania jest taki sam, jak w poprzednim przypadku, należy jednak zwrócić uwagę na następujące rzeczy:
- Konieczne jest bardzo dokładne oczyszczenie miejsca położenia łaty. Należy w miarę możliwości usunąć przedarty fragment taśmy łączącej pokład i dno, ale nie powiększać dziury.
- Przed przystąpieniem do klejenia należy kajak unieruchomić.
- Do klejenia najlepiej używać taśmy szklanej lub diolenowej. W przypadku jej braku lepiej jest użyć tkaniny a nie maty.
- Dziurę należy załatać z obu stron -- np. najpierw od środka, a po wyschnięciu położyć łatę także od zewnątrz.
- Nie ruszać (a w szczególności nie uciskać) schnącego kajaka.
- Wyłamanie kokpitu jest częste, jeżeli siodełko nie jest podklejone do burt i/lub dna kajaka. Jest to uszkodzenie trudne do reperacji i najlepiej jest powierzyć naprawę fachowcowi. Jeżeli chcemy robić to samodzielnie, to należy przestrzegać następujących reguł:
- Konieczne jest bardzo dokładne oczyszczenie miejsca klejenia. Do wklejenia kokpitu zwykle używa się szpachlówki poliestrowej -- należy wyłamać słabo trzymające się kawałki szpachlówki. Zastępczą szpachlówkę można wykonać, dodając do żywicy talku (w czasie przygotowywania żywicy, przed dodaniem utwardzacza).
- Kokpit ustawiamy w takiej pozycji, w jakiej ma pozostać po przyklejeniu i unieruchamiamy -- najlepiej wykonać od razu brakujące wsporniki pomiędzy siodełkiem a kadłubem, lub (ewentualnie) wypchać przestrzeń pomiędzy siodełkiem a kadłubem papierem lub styropianem.
- Przygotować szpachlówkę.
- Przykleić kokpit i poczekać aż wyschnie.
- Jeżeli kokpit lub siodełko było popękane, to położyć łaty na pęknięcia.
- Do doraźnej reperacji kajaków laminatowych można użyć:
- Izolepy.
- Polietylenu -- pęknięcie można zakapać roztopionym polietylenem (np. z torby polietylenowej lub butelki).
- Szybkoschnących klejów.
- Silikonu.
Reperacja polietylenów
Reperacja przedziurawionej skorupy polietylenowej polega na zalaniu dziury roztopionym, półpłynnym polietylenem. Jak już wspomniałem wyżej, skuteczna reperacja jest możliwa jedynie w wypadku niewielkiego uszkodzenia. Pęknięcia nie zdarzają się na szczęście zbyt często. Bardziej prawdopodobnym uszkodzeniem jest głębokie zarysowanie powłoki -- np. na ostrych skałach. Reperujemy je podobnie jak pęknięcia:- Czyścimy (odtłuszczamy) uszkodzone miejsce. Można do tego użyć acetonu lub gorącej wody z mydłem.
- Rozgrzewamy silnie brzegi szczeliny (rysy, dziury). Najlepiej nadaje się do tego celu miniaturowy palnik butanowy. Ewentualnie można użyć innego źródła ciepła (palące się drewienko, zapalniczka, watka nasączona spirytusem).
- Rozgrzaną szczelinę zalewamy półpłynnym polietylenem. Najlepiej użyć do tego specjalnych pałeczek polietylenowych dostarczanych przez producenta kajaków. W ostateczności można użyć kawałków polietylenu o gęstości zbliżonej do materiału z którego wykonany jest kajak (nie nadaje się do tego polietylen z toreb plastikowych -- jest zbyt słaby). Ważne jest aby uszkodzone miejsce było dość silnie rozgrzane. Do rozpuszczenia pałeczek najlepiej nadaje się elektryczny ,,pistolet'' do klejów termorozpuszczalnych. Ewentualnie można użyć palnika gazowego lub w ostateczności podpalić kawałek polietylenu i kapać na łatane miejsce palącymi kroplami, które gasimy dmuchnięciem gdy tylko spadną na kajak.
Inne dość częste uszkodzenia kajaków polietylenowych to wgniecenie skorupy -- np. dzioba po silnym uderzeniu w przeszkodę. Do ich usunięcia może wystarczyć podgrzanie kajaka -- np. przez wystawienie go na silne słońce, położenie przy ognisku (ostrożnie!) lub podgrzanie silną suszarką elektryczną (oczywiście jeszcze lepszy jest elektryczny ,,heater''). Pamięciowe właściwości polietylenu powodują, że podgrzana skorupa powraca samoczynnie do pierwotnego kształtu. W razie większych odkształceń może być konieczne wypchnięcie wgłębienia.
Reperacja wioseł
Sposób reperacji wioseł zależy oczywiście od materiału, z którego są wykonane:- Wiosła drewniane.
Możliwe uszkodzenia to pęknięcie pióra i pęknięcie (złamanie) drążka.
Pęknięte pióro najlepiej skleić klejem epoksydowym. W tym celu wiosło suszymy, przygotowujemy klej, smarujemy powierzchnię pęknięcia, unieruchamiamy i czekamy aż wyschnie. Dobry klej (np. Distal) daje spoinę tak samo mocną jak materiał. Jeżeli brak nam kleju, to możemy prowizorycznie zreperować wiosło okręcając pęknięte pióro drutem, sznurkiem lub nawet mocną izolepą. Jest to jednak prowizorka i należy ją jak najszybciej zastąpić klejem.
Zawsze utrzymujemy w dobrym stanie okucia. Ich uszkodzenia prowadzą do szybkiego pękania piór. Jeżeli uszkodzenie okucia nie jest zbyt duże, to wystarczy zwykle przybicie/przynitowanie go dodatkowymi gwoździkami. W przypadku większego uszkodzenia lepiej jest dorobić z cienkiej, nierdzewnej blachy nowe okucie i przynitować je w miejsce starego. Dobrze jest oprócz przynitowania przykleić okucie klejem chemoutwardzalnym.
Złamany drążek także sklejamy, pamiętając jednak, że spoina powinna mieć odpowiednią długość. Jeżeli pęknięcie jest krótkie, to trzeba wykonać skos (odpowiednia długość to około 6 średnic drążka). Wiosło skróci się o długość skosu. Jeżeli już jest krótkie, to można przerobić je na wiosło składane -- zakładając tuleję, co ma sens tylko wtedy, gdy złamanie nastąpiło w środku drążka. W przeciwnym przypadku należy drążek posztukować (trudno to zrobić równo bez warsztatu stolarskiego) lub przerobić wiosło na pagaj.
Klejenie drążka
- Wiosła kompozytowe.
Uszkodzenia wioseł kompozytowych łatamy tak, jak dziury w kajaku, należy tylko w miarę możliwości użyć lepszych materiałów (diolen, kewlar, żywica epoksydowa). Praktycznie nie istnieje możliwość reperacji złamanego metalowego drążka. Jedyna możliwość to przerobienie złamanego wiosła na składane.
- Wiosła plastikowe.
Uszkodzenie pióra w polskim wiośle plastikowym nie daje się skutecznie naprawić. Można natomiast łatwo wymienić pióro na nowe. ,,Wyrobione'' skuwki plastikowe można skutecznie usztywnić przez zalanie ich klejem epoksydowym.
Zachodnich wioseł polietylenowych i RIM nie da się reperować. Wiosło z uszkodzonym piórem można odesłać do producenta -- za pewną opłatą dorobi nowe pióro.
Gospodarowanie sprzętem w czasie spływu
Właściwie dobrany i odpowiednio przygotowany sprzęt pływający jest podstawą pomyślnego przeprowadzenia spływu. Ciągłe problemy ze sprzętem mogą stać się przyczyną spięć nawet w najbardziej zgranej grupie. Tym bardziej zasada ta ważna jest na spływach ogólnodostępnych, gdzie nie możemy liczyć na zgranie, doświadczenie i odporność psychiczną uczestników.
Prawidłowe gospodarowanie sprzętem rozpoczyna się jeszcze przed spływem. Każdy kierownik powinien w porozumieniu ze sprzętowcem, imprezowcem i ew. pełnomocnikiem szlaku zadbać o odpowiedni dobór sprzętu (dopasowanie ilości i rodzajów kajaków do liczby uczestników i charakterystyki szlaku) oraz właściwe przygotowanie tego sprzętu przed imprezą. Powinna obowiązywać zasada, że każdy kierownik przejmuje sprzęt od swojego poprzednika, kontrolując stan techniczny i ewentualne braki. Dobrze jest prowadzić na bieżąco notatki na temat stanu sprzętu, uszkodzeń i przeprowadzanych napraw. Oprócz tego kierownik powinien skontrolować na początku spływu stan reperaturki, ewentualne uzupełnić braki i troszczyć się o nią przez cały czas trwania spływu.
Jeżeli chodzi o dobór sprzętu do charakterystyki szlaku, to trudno podać tu ścisłe reguły. Starsze źródła zawierały szczegółowe zestawienia typów sprzętu i stopni trudności rzek. Moim zdaniem to zestawienie zdezaktualizowało się na skutek wzrostu umiejętności i rozwoju sprzętu. Nie ma sensu szczegółowo rozpatrywać wszystkich błędów i niejasności -- wystarczy podać pewne reguły, które są teraz aktualne:
- Nie ma ścisłej korelacji pomiędzy stopniem trudności wody, a rodzajem materiału, z którego zbudowana jest łódź. Na przykład kajak składany o solidnej konstrukcji nadaje się do pływania po rzece Inn w okolicy miejscowości Imst (Imster Schlucht, Austria) -- WW III, ale nie ryzykowałbym przepłynięcia na nim Białki Tatrzańskiej (też WW III).
- Kajaki składane nie nadają się w zasadzie do pływania po rzekach górskich (WW III+ i trudniejszych).
- Kanadyjki otwarte nie nadają się do pływania po morzu.
- Krótkie kajaki polietylenowe nie nadają się do turystyki po wodach otwartych (np. Wielkie Jeziora Mazurskie).
- Kajaki morskie nie nadają się do pływania po małych rzekach.
- Drewniaki nie nadają się za bardzo do turystyki.
Przed rozpoczęciem płynięcia sprzęt powinien być sprawdzony, ewentualne uszkodzenia naprawione (robi to kadra przy pomocy uczestników) i przydzielony uczestnikom. Należy zaplanować sposób przewożenia reperaturki, apteczki, zapasowych wioseł i sprzętu biwakowego.
W czasie trwania spływu kadra powinna na bieżąco nadzorować sposób korzystania ze sprzętu i jego stan techniczny. Wszelkie uszkodzenia powinny być usuwane jak najszybciej i jak najlepiej, należy unikać napraw prowizorycznych. Należy przestrzegać podstawowych zasad:
- Zdrowie uczestnika jest ważniejsze niż stan sprzętu...
- ...ale stan sprzętu też jest ważny.
- Odpowiedzialność materialna za sprzęt nie zwalnia uczestnika z obowiązku szanowania go i właściwego użytkowania.
- Jeżeli na szlaku występują trudności techniczne, które mogą stwarzać zagrożenie dla uczestników lub sprzętu, to należy przygotować uczestników na tę ewentualność: kierownik jest moralnie odpowiedzialny za dostosowanie trudności spływu do umiejętności uczestników.
- Jeżeli zachodzi taka potrzeba należy dobrać załogi pod kątem ich umiejętności i/lub odpowiednio przeszkolić je przed rozpoczęciem płynięcia.
- Przed rozpoczęciem płynięcia należy także zademonstrować właściwy sposób pakowania kajaka, sposób wsiadania do kajaka i podstawowe elementy manewrowania łodzią. W czasie trwania spływu należy kontrolować sposób pakowania sprzętu i wsiadania do kajaka.
- Należy pokazywać sposób pokonywania każdej przeszkody i nadzorować pokonywanie jej przez uczestników.
- Na każdym biwaku należy kontrolować sposób przechowywania sprzętu -- kajaki należy wyczyścić, wysuszyć, ułożyć w jednym miejscu, dnem do góry, wiosła i inny sprzęt chonić przed kradzieżą i zagubieniem.
Po zakończeniu płynięcia sprzęt należy odebrać od uczestników, kontrolując jego stan. Ewentualne uszkodzenia powinny zostać naprawione tak, aby przekazać sprzęt na następny spływ w stanie nie gorszym, niż ten, w jakim go otrzymano.
Konserwacja i przechowywanie sprzętu po sezonie
Odpowiednie przechowywanie sprzętu ma decydujące znaczenie dla długości jego ,,życia''. Jest to szczególnie istotne w wypadku kajaków, które z istoty swej konstrukcji są delikatne (składaki), ale nieodpowiednie przechowywanie skraca nawet ,,życie'' polietylenów. Jakość gospodarowania sprzętem klubowym zależy oczywiście od umiejętności sprzętowca oraz od zaangażowania członków klubu. Można jednak wymienić kilka ogólnych zasad, których przestrzeganie pozwoli poprawić stan sprzętu:
- Oznakowanie sprzętu -- każda łódź, wiosło, kamizelka, kask, rzutka znajdująca się na stanie klubu powinna być wyraźnie oznakowana. Oznakowanie powinno zawierać nazwę i adres klubu, oraz numer identyfikacyjny.
- Zeszyt sprzętu -- to umowna nazwa określająca bazę danych, opisującą ilość i stan sprzętu znajdującego się w posiadaniu klubu. W zeszycie sprzętu zapisujemy dokładną ,,historię życia'' kajaka, poczynając od jego pojawienia się w klubie, a na złomowaniu kończąc. Każde uszkodzenie i każda naprawa, każde przekazanie sprzętu na spływ powinno być możliwie szybko odnotowywane w jego karcie. Prawidłowo prowadzony zeszyt sprzętu pozwala zorientować się w stanie sprzętu i określić jego miejscu pobytu. Pozwala też ustalić, kto jest odpowiedzialny za aktualny stan każdego kajaka.
- Sprzęt powinien być po każdym sezonie zwieziony do miejsca składowania i jak najprędzej sprawdzony.
- Po sezonie sprzęt powinien być przechowywany w odpowiednim miejscu. W miarę możliwości w pobliżu powinien mieścić się warsztat.
- Prawidłowo wyposażony warsztat jest podstawą sensownych napraw sprzętu po sezonie. Powinny się w nim znaleźć wszystkie narzędzia i materiały wymienione w reperaturce plus: imadło, ściski stolarskie, elektryczna wiertarka z osprzętem (wiertła, szlifierka tarczowa, szlifierka oscylacyjna, piła tarczowa, przystawka kątowa, giętki wał), zestaw kluczy, stojaki do umocowania naprawianej łodzi.
- Uczestnictwo w pracach przy sprzęcie powinno być właściwie premiowane, aby członkowie klubu mieli motywację do ich wykonywania.
Można jeszcze dodać garść uwag, dotyczących metod postępowania z poszczególnymi rodzajami sprzętu:
- Kajaki składane należy po spływie starannie wysuszyć (powłokę wywinąć do suszenia na lewą stronę, wyjąć komory powietrzne), oczyścić z piasku, błota, kurzu. Powłoki trzeba natalkować i rozłożyć w suchym, przewiewnym miejscu. Nie należy składać ciasno powłok, gdyż może to spowodować ich uszkodzenia na załamaniach. Stelaże należy przejrzeć, w razie potrzeby polakierować, wyremonontować okucia. Temperatura w miejscu przechowywania nie powinna być niższa niż 5 stopni C.
- Kajaki laminatowe należy umyć, wysuszyć, załatać uszkodzenia. Poukładać w miejscu zadaszonym, najlepiej na specjalnym stelażu, dnem do góry.
- Kajaki polietylenowe należy chronić od mrozu oraz od bezpośrednio padających promieni słonecznych.